… czyli FM-LINK dla opornych
Wszystkie pytania, które chciałbyś zadać, ale nie chcesz wyjść na ignoranta. A może je zadałeś i źle się z tym czujesz? To dział dla Ciebie!
A: Chyba jesteś gadułą… ale to nie znaczy, że sieć FM-LINK nie jest dla Ciebie. Pracuj nad sobą – nie jesteś pępkiem świata. Być może inni też chcą się włączyć w rozmowę, a może ktoś chciałby zawołać inną stację? Pamiętaj – przemienniki są głównie dla stacji mobilnych i to one ZAWSZE mają pierwszeństwo. Dlaczego więc przemiennik przestał mnie odbierać? Bo nadawałeś za długo. Sieć jest zabezpieczona przed takimi sytuacjami. Po kilku minutach Twojego ciągłego nadawania system uznaje, że Twoja radiostacja zablokowała się na nadawaniu. Nikt normalnie przecież tak długo nie nadaje. Jeśli będziesz wyjątkowo uparty, algorytmy mogą wyłączyć Cię na dłuższy czas. Dlatego szybciej przekazuj mikrofon kolegom i ZAWSZE pamiętaj o przerwach, by inne stacje mogły się włączyć.
- Q: Przemiennik się popsuł. Słyszę innych na przemienniku, a ja na niego nie mogę wejść. A jeszcze wczoraj wchodziłem!?
A: Spokojnie, tak ma być. W 99% to nie jest awaria. Być może nadawałeś za długo (patrz pkt 1). A może ktoś z Twojej okolicy przeszkadzał innym stacjom? Może bez przerwy wciskał PTT, uruchamiając bez potrzeby całą sieć? Tak, wtedy przemiennik ma już dość! Ty możesz w spokoju posłuchać innych rozmówców, ale z nadawaniem będziesz musiał trochę poczekać.
- Q: Wołam, wołam i nikt mi nie odpowiada. Słyszę przemiennik doskonale, on też mnie odbiera, bo po każdej mojej relacji słyszę charakterystyczne „bip”. Co się dzieje?
A: Spokojnie, wszystko w porządku. Pamiętaj, że po drugiej stronie też są ludzie. Oni nie zawsze mają ochotę na rozmowę. A może rozmawiali już z Tobą i nie widzą konieczności ponawiania łączności? Może bez przerwy wołasz CQ i wszyscy wyłączyli już radia? Odpowiedz sobie sam. Jeśli słyszysz i otwierasz przemiennik, a z Twoim radiem wszystko w porządku – uwierz, na pewno o każdej porze dnia i nocy przynajmniej kilkanaście osób Cię słyszy. Ale czy na pewno chcą Cię słyszeć?
- Q: Sprawdzam radio, jak mnie słychać?
A: Głośno i niepotrzebnie. Chyba pomyliłeś mikrofony. Ten od CB-Radio wisi obok. Na takie wywołania nie odpowiadamy na naszych przemiennikach.
- Q: Znowu ktoś wyje do mikrofonu, czy możecie coś z tym zrobić? Czy ktoś się tym w ogóle interesuje?
A: Pewnie nie wiesz, ale każdego dnia, niemal przez całą dobę kilkanaście osób czuwa, by takich przypadków nie było. Jeżeli słyszysz zakłócenia przez dłuższy czas i nie zostają one przez operatorów naszego systemu wyciszone, to prawdopodobnie dlatego, że właśnie dokonujemy ich rejestracji i namierzania. Do dyspozycji operatorów jest cały arsenał narzędzi wynikających z nowoczesnej budowy sieci przemienników. W coraz to nowych lokalizacjach wdrażamy narzędzia służące do identyfikacji i szczegółowej lokalizacji stacji (z powodzeniem). Stale współpracujemy też z Urzędem Komunikacji Elektronicznej, który dysponuje własną siecią aparatury pomiarowej. Co to daje? Wiele. Odwiedziliśmy już kilku kolegów, których działania utrudniały życie innym.
- Q: Nie mam pozwolenia radiowego, czy mogę nadawać przez przemienniki?
A: Nie, nie możesz. Sieć FM-LINK korzysta z pasm przydzielonych Amatorskiej Służbie Radiowej. Warunkiem korzystania z tych częstotliwości jest zdanie egzaminu państwowego i przydzielenie indywidualnego znaku wywoławczego przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Tu nie ma żartów! Za nadawanie bez pozwolenia grożą poważne konsekwencje karne. Kto mnie złapie – zapytasz. Patrz punkt 5. Już po sekundzie wiemy, z którego rejonu Polski nadajesz. W kolejnych sekundach rejestrujemy Twój radiowy odcisk. A później na niezapowiedzianą wizytę musisz chwilkę poczekać. Nieustannie prowadzimy rywalizację – kto szybszy: my czy Urząd Komunikacji Elektronicznej. Nie miej wątpliwości, znajdziemy Cię! A w oczekiwaniu poczytaj sobie o technice TDOA i triangulacji. Przestudiuj też Prawo Telekomunikacyjne i zobacz, czym może się skończyć ta zabawa. Najprościej jednak przygotować się do egzaminu (nie jest trudny) i dołączyć do nas. Zapraszamy!
- Q: Siedzę w fotelu z najnowocześniejszym modelem radiotelefonu Baofeng i bardzo słabo jestem odbierany. Zróbcie coś z tym, bo nie mogę rozmawiać!
A: Zazdrościmy spokoju i zasięgu. Tak naprawdę nie powinieneś w ogóle docierać do przemiennika. Takie było założenie. To nie jest sieć telefonii komórkowej. To sieć łączności dla stacji mobilnych. Dlatego większość przemienników znajduje się z dala od zgiełku miast, za to w pobliżu głównych szlaków komunikacyjnych. To także dzięki temu nie ma tak wielu amatorów „walkie talkie”, którzy z radością uprzykrzają życie na innych, lokalnych przemiennikach. Ale Ty nadal chcesz rozmawiać? Nie ma wyjścia. Trzeba zainstalować zewnętrzną antenę, użyć radiotelefonu większej mocy. Sposobów jest wiele. Możesz też wybrać jeden z cyfrowych systemów łączności – tam przemiennik możesz mieć nawet pod swoim fotelem. Wystarczy internet.
- Q: Mam nowe radio, jest sprawne, ale korespondenci mówią mi, że dźwięk jest nieczytelny, wypadam z przemienników, charczę. O co chodzi?
A: Sieć FM-LINK pracuje z wąską dewiacją. Poszukaj w menu radia ustawienia WIDE/NARROW i przełącz na NARROW. W Twoim radiotelefonie może to nazywać się także FMN lub NFM (narrow FM). Bez obniżenia dewiacji twój głos będzie bardzo zniekształcony. Częste wypadanie spowodowane zbyt szeroką dewiacją poza nieprzyjemnym odbiorem może też spowodować sytuację opisaną w punkcie 2. Nikt nie lubi zakłóceń – wyłączamy je więc zwykle szybko i bez większego żalu.
- Q: Po co ten wąski FM? Są z nim same problemy!
A: Filozofia budowy sieci była jasna – ma być nowoczesna i budowana zgodnie z najnowszymi standardami. Kanały połówkowe są w użyciu w Polsce już od wielu lat. Bez nich od dawna nie mogłyby już powstawać kolejne przemienniki w pasmach 2 m i 70 cm. Już teraz, pomimo powszechnego wykorzystywania częstotliwości w odstępie 12,5 kHz, przy planowaniu nowych przemienników w bardzo dobrych lokalizacjach bardzo trudno jest znaleźć wolny kanał, który nie powodowałby kolizji z innymi przemiennikami. I właśnie wąski FM (wąska dewiacja) jest standardem, który pozwala uniknąć interferencji pomiędzy stacjami na sąsiadujących ze sobą kanałach w odstępie 12,5 kHz. Szerokość dewiacji nie jest kwestią Twoich indywidualnych preferencji. Od kiedy jako radioamatorzy zaczęliśmy używać kanałów połówkowych na 144 i 430 MHz, mamy obowiązek używania w tych pasmach wąskiego FM. Nie lubisz jak inni zakłócają łączność Tobie – nie rób tego innym.
- Q: Kto wymyślił te zasady pracy w sieci FM-LINK! Toż to szczyt głupoty, nie mam zamiaru tego przestrzegać. Wyłączcie tę sieć!
A: Twoje życie musi być bardzo smutne! Wszystko wskazuje na to, że sieć FM-LINK nie jest dla Ciebie. Masz przecież setki innych częstotliwości, przemienników. Masz cały zakres KF, mikrofale, satelity. Możesz się tam wyżyć do woli! Ale pamiętaj, że tam też obowiązują pewne zasady… Założenia budowy sieci zostały ustalone dawno, zanim odkryłeś ten przemiennik. Możesz się do nich dostosować lub wykasować ten kanał z pamięci radiotelefonu. Nie masz zamiaru? Szkoda. Tak nie zachowują się krótkofalowcy. Współczujemy i polecamy jeszcze raz lekturę poprzednich punktów. Na tej stronie możesz także zobaczyć zakładkę FINANSOWANIE ROZWOJU. Nie znajdziesz tam zapewne swojego znaku wywoławczego. Ale ci, których znaki są tam wymienione, z radością wytłumaczą Ci jak bardzo się mylisz.
- Q: Nie mam w pobliżu żadnego przemiennika FM-LINK. Czy mogę podłączyć się do sieci przez internet?
A: Nie. Sieć FM-LINK w odróżnieniu od przemienników cyfrowych oraz systemu Echolink nie umożliwia połączeń z internetu. Internet jest tu tylko medium transmisji sygnału pomiędzy przemiennikami. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, byś posłuchał sobie rozmów prowadzonych przez przemienniki FM-LINK. Do wyboru masz całą gamę odbiorników WebSDR dostępnych w sieci. Jeden z nich jest tu: http://websdr.jestok.com
- Q: Mam radiotelefon DMR / D-STAR / FUSION – czy mogę połączyć się z siecią FM-LINK za pomocą tych systemów?
A: Nie. Na obecną chwilę nie realizujemy połączeń pomiędzy FM-LINK a sieciami cyfrowymi. Wynika to m.in. z różnicy standardów kodowania audio. Dźwięk przepuszczany przez kodery sieci FM-LINK i dalej kodowany do standardów sieci cyfrowych znacznie traci na jakości (w obie strony). Chcemy uniknąć sytuacji, w których jakość dźwięku stacji pracujących przez przemienniki będzie poniżej akceptowalnego standardu przyjętego przez twórców systemu. Nie wykluczamy jednak, że w przyszłości taka możliwość pojawi się.
- Q: Mamy w mieście lokalny przemiennik – podłączylibyśmy się do FM-LINK. Co Wy na to?
A: Bardzo chętnie, ale… Szukamy do podłączenia do naszej sieci przemienników pasma 430 MHz:
– pasujących lokalizacją i pokryciem terenu do naszego budowanego pokrycia kraju,
– o bardzo dużym zasięgu (w płaskim terenie wysokość posadowienia anteny przynajmniej 100 m n.p.t., w terenie górzystym może być mniej, ale tylko jeżeli obiekt jest na istotnym wzniesieniu, zapewniającym bardzo duże pokrycie zasięgiem łączności),
– najchętniej zlokalizowanych w bezpiecznej odległości od centrów dużych miast.
Lista założeń konstrukcyjnych jest oczywiście znacznie dłuższa. Jeżeli chcesz je poznać – skontaktuj się z nami. Ale te są najważniejsze. Sieć FM-LINK tworzymy z przemienników o zasięgu regionalnym, a nie lokalnym. Nie takiej odpowiedzi się spodziewałeś? Głowa do góry. Poszukaj lepszej lokalizacji – zyskają na tym wszyscy! Lepsza lokalizacja przerasta Cię finansowo lub organizacyjnie – poszukaj w okolicy kolegów którzy podejmą z Tobą to wyzwanie. Duże przedsięwzięcia łatwiej realizuje się w grupie.
… C.D.N. …